Back to school #1

Zaczynam od nowa, z czystą kartą! 

Monotonia, która od pewnego czasu zawładnęła moim życiem zaczęła dawać mi się we znaki. Stąd pomysł na reaktywacje bloga. Początki nie są łatwe.

Zwłaszcza te kolejne. "Kolejne początki" czy to w ogóle ma sens? 

¯\_(ツ)_/¯

No nic, spróbujmy 

           Wszystko co dobre, kiedyś się kończy. A dni pełne beztroski już szczególnie szybko potrafią upłynąć. Są pewnie wśród nas tacy, którzy skrupulatnie zaplanowali swoje wolne dni, wykorzystali je produktywnie i na 100%. Zrobili w końcu to, co planowali od dawna. Nauczyli się składać origami, w końcu opanowali malowanie akwarelami, zrobili generalne porządki w szafie i sprzedali niepotrzebne ubrania online albo nauczyli swojego pupila kilku ciekawych sztuczek. 

Lub tak jak ja... spędzili całe wakacje na słodkim nicnierobieniu. 

Piękne to były 2 miesiące. Zdążyłam naładować baterie dobrą energią i jestem gotowa na nowy rok szkolny. Mam nadzieję, że wy również. 

W powrocie do szkoły najbardziej lubię przygotowania, kupowanie akcesoriów i szkolne DIY. Nawet takie drobnostki jak ładna okładka zeszytu czy uroczo ozdobione ołówki sprawiają mi radość i pozytywnie nastawiają mnie na powrót do szkolnej ławki. Oczywiście mniej więcej w połowie września tracę zapał i zaczynam narzekać, jak bardzo nienawidzę szkoły i polskiego systemu edukacji ale mam szczerą nadzieję, że tym razem będzie inaczej :)

Niemniej, przygotowałam dla was kilka przydatnych lifehacków, porad, sugestii aby zacząć ten rok (mimo, że jest już 19.09 XD) najlepiej jak można.

Czyli to, co uważam za najważniejsze jeżeli chcemy być zadowoleni ze swojego życia a co za tym idzie - po prostu szczęśliwi. Podobno, gdy zaczynamy dzień z pozytywnym nastawieniem to każda wiadomość wydaje się dobra a czas leci o wiele szybciej. 

Nie będzie padać, jeśli w Tobie świeci słońce

Nie bójcie się uśmiechać. Pozwólcie sobie na rzeczy, na które zasługujecie. Zastanówcie się, czego potrzebujecie i do czego dążycie w swoim życiu. Oczywiście nie unikniemy przykrych sytuacji i problemów. Nie jesteśmy w stanie kontrolować wszystkiego, co się dzieje obok nas. Ważne jest, żeby potrafić spojrzeć na swoje kłopoty z boku. W końcu wszystko i tak się dobrze ułoży.

"Jeśli zasadniczo mamy pozytywne nastawienie, oczekujemy i myślimy o przyjemności, jesteśmy zadowoleni i szczęśliwi, to wtedy mamy tendencje przyciągać i tworzyć ludzi, sytuacje i wydarzenia, odpowiadające naszym pozytywnym oczekiwaniom"

- Shakti Gawain -

"Sposób, w jaki postrzegasz życie to również najlepszy sposób na dbanie o siebie. Ta perspektywa albo daje Ci w kość, albo daje Ci skrzydła. Wybierz to, co chcesz"
- Spencer Johnson-

Dobra organizacja naszego życia i rutyny z nim związanej pozwoli nam efektywniej zarządzać naszym czasem i uwolnić się od odczuwania presji i stresu. Przykładowo: Ile czasu dziennie poświęcamy na zastanowienie się "w co się dzisiaj ubrać?". Zdecydowanie za dużo. Wierzcie mi lub nie, ale przygotowanie zestawu dzień wcześniej lub nawet z wyprzedzeniem na cały tydzień może pozwolić nam na wydłużenie czasu snu nawet o 30 minut. 

To drobiazg ale właśnie takie drobiazgi składają się na dobrą organizacje naszego czasu. Warto też zacząć sobie robić listy. Listy spraw "do zrobienia" naprawdę działają. Po prostu zapiszcie sobie w notatniku lub ustawcie przypomnienie w telefonie. Bądźcie skrupulatni i nagradzajcie się, jeśli osiągniecie wyznaczony cel. Nauczcie się, że każdy sukces potrzebuje nagrody. To najlepsza motywacja. Oczywiście nagroda zależeć będzie od was samych i waszych upodobań. Może to być nowy ciuch, nowa książka albo nowa gra. 

 Pomyślcie tylko, ile czasu poświęcamy social mediom. A gdybyśmy tak chociaż 1/6 z tego czasu poświęcili jakiejś kreatywnej aplikacji, z której nauczymy się czegoś nowego? Gwarantuje wam, że 15 minut w autobusie lub 10 minut podczas szkolnej przerwy będzie mogła przynieść wam pozytywne efekty. Przygotowałam dla was listę kilku aplikacji, z których miałam okazje korzystać. Są zdecydowanie warte uwagi!

Fiszkoteka

Aplikacja pracująca na bazie elektronicznych fiszek. Ucz się wzrokowo i zapamiętuj! Aplikacja jest o tyle świetna, że pozwala każdemu znaleźć coś dla siebie. Chcesz się uczyć obcego języka? Nie ma problemu. Chcesz wzbogacić swoje polskie słownictwo? Nie ma problemu. Chcesz przypomnieć sobie matematyczne wzory? Również to nie jest problemem.

Memrise

Memrise to aplikacja zaprojektowana przez Eda Cooke'a, światowej sławy trenera pamięci. Służy głównie do nauki słówek lub pełnych zdań. Szczególnie przydatna, gdy chcemy nauczyć się obcego języka. Świetnie widać w niej postępy naszej nauki, co jest mega motywujące!

Photomath

To warte uwagi narzędzie. Służy do obliczania wszelkiej maści wzorów. Nie jest to typowa ściągawka ponieważ każde wykonane równanie jest rozkładane na czynniki pierwsze, dzięki czemu aplikacja nam pokazuje w jaki sposób można dojść do wyniku.

Synonimy

To bardzo prosta w obsłudze aplikacja. Po wpisaniu słowa, do którego chcemy znaleźć synonim znajduje nam ich całą listę. W wyświetlanych wynikach są nie tylko zastępcze słowa ale często też całe zwroty czy związki frazeologiczne.

Mam nadzieję, że post okazał się chociaż odrobinę przydatny. Liczę na sugestie i konstruktywną krytykę po jego przeczytaniu! Na koniec pozytywny akcent :)

Trzymajcie się ciepło <3